Po co to komu?
Komentarze: 0
Interesuje Cię tatuaż? Myślisz o nim, widziałeś jakąś prace
na koledze lub koleżance? Jeśli tak, to wkraczasz na długą
i krętą ścieżkę. Wiesz, że tatuaż "działa" na Ciebie i ma
według Ciebie moc, musisz zacząć zadawać sobie podstawowe
pytania. Czy dorosłem/am do tego? Czy motyw jaki napisy project wybrałem/am
jest dla mnie wyjątkowy? I najważniejsze: Czy nie chce tatuażu
z powodu mody?
Wiek jest istotny. To co nam się podoba świeżo po osiemnastce,
nie koniecznie będzie wzbudzało ten sam zachwyt za 20 lat.
Wzór, który dzisiaj wywołuje w was euforię nie zawsze będzie
wam się podobał. Pewnego pięknego dnia, wasz dzieciak zapyta
co wam strzeliło do głowy robiąc sobie ten tatuaż. Ja pierwszy
tatuaż miałem w wieku 16 lat. Dzisiaj jestem po trzecim cover-upie
i nadal muszę kombinować jak pozakrywać to co wyprawiałem
wcześniej. Z drugiej strony wiek nie ma kompletnie znaczenia!!!
Liczy się wasze przygotowanie i to, czy naprawdę tego chcecie,
Siedzisz i przeglądasz wzory. Jesteś u tatuażysty od godziny
i wybierasz wzór, który jakby nie patrzeć na trochę z wami
zostanie. Wybrałeś/łaś i przechodzicie do pracowni. Tak pokrótce
wygląda najszybsza droga do cover-up. Wzór jaki wybierasz
musi wywoływać w Tobie dreszcz i zachwyt. Wzór z katalogu
nie da Ci pewności, że jesteś jedynym posiadaczem tego tatuażu.
Nawet jeżeli tatuażysta zapewnia Cię, że ten katalog to unikat,
to i tak nie wiesz w jakim nakładzie się ukazał i ile razy
był kserowany. Wzór powinien być wykonany na Twoje zamówienie.
To najlepszy sposób na autentyczność. WAŻNE: nie możesz ulegać
sugestii artysty!!! Jeżeli choćby jedna kreska Ci się nie
podoba, ma być ona natychmiast zmieniona. To Ty decydujesz
o wzorze a nie jego twórca.
W ostatnich latach, tatuaż przeżywa prawdziwy renesans. Nagle dior każdy chce go mieć na ciele i pokazać na plaży czy siłowni.
Jeżeli z tego powodu chcesz mieć tatuaż, to wybij sobie ten
pomysł z głowy . Moda minie a tatuaż zostanie (jakieś dwa
tygodnie po śmierci). Wszelki wynalazki typu biotatuaż czy
Tatuaż czasowy to oszustwo i okradanie naiwnych. Poproście
tatuażystę o pisemne zaświadczenie, iż ten tatuaż zniknie
za 3,5 lub 8 lat (w zależności od tego na jaki wybierzecie).
Jeżeli da takowe pisemko to jest zwykłym łachem i wszą żerującą
na ludzkiej głupocie. Źle dobrane igły mogą pozostawić blizny
podobnie jak nieprawidłowa głębokość wkłuwania. W założeniu,
minimalny czas "utrzymywania" się tatuażu czasowego to 3 lata
ale zawsze po tych 3 latkach coś zostanie. W zależności od
fizjologii może to być ładna, niebieska plama lub szaro oliwkowy
ślad niczym siniak. Warto za te pieniądze przez solarium oslo sentrum następne pół
roku czy więcej zakrywać to miejsce? Dobrym pomysłem jest
henna. Te dwa tygodnie, przez które się utrzymuje, mogą ułatwić
wam decyzję.
Uważasz, że to co napisałem to stek bzdur? Daj sobie spokój
z tatuażem, jeszcze do tego nie dorosłeś/łaś. Natomiast jeśli
cię zaciekawiłem to zapraszam dalej.
Dodaj komentarz