Cała prawda o tatuażu cz 1
Komentarze: 0
Nie wierzcie w bujdy o tatuażu biologicznym, biotatuażu, tatuażu tymczasowym lub innych tego typu nazwach. Jeśli ktoś będzie przekonywał was, że po paru latach tatuaż zniknie, po prostu kłamie.
Tatuaż istnieje niemal tyle czasu, ile istnieje ludzkość. Miał na
celu zobrazowanie roli i pozycji człowieka w danej społeczności,
plemieniu. Szczególnie istotną rolę odgrywały tatuaże w plemionach
Indian Ameryki Północnej, kiedy przedstawiały również zasługi
noszącego. Pierwsze dowody na stosowanie tatuażu odnaleźć można w
starożytnym Egipcie. Następne potwierdzenia tych praktyk przedstawione
są w literaturze starożytnego Rzymu i Grecji. Ciała zdobiono także w
celach religijnych, w celu upiększania lub odstraszania wroga. W średniowieczu tatuaż był zakazany przez Kościół, jednak zgodnie z
praktykami zaczerpniętymi od pogan był stosowany. Oficjalnie tatuowano
jedynie przestępców, co dało istotne podwaliny do powstania złej
reputacji tatuażu. W XVIII wieku w Europie istniały trzy główne typy
tatuaży: identyfikacyjne i przynależnościowe, religijne oraz będące
pamiątką z wypraw żeglarskich. Podczas wojen napoleońskich tatuaż był
niezwykle popularny wśród żołnierzy. Istnieje wiele rodzajów tatuażu, te podstawowe i najbardziej znane
to: tribal, old school, new school, biomechanika, kanji, celtyk.
Tatuaże robione są każdym miejscu na ciele. Niektórym oczy bieleją na
wieść o tatuażu na języku, wardze (od wewnątrz) lub w miejscach
intymnych - bo i takie są spotykane. Na
tatuaż "przyszła moda". Jednym fanom tatuowania jest to nie w smak,
inni cieszą się, że coraz więcej wydziaranych chodzi po ulicach. Z modą
przyszła automatycznie chęć zarobienia na osobach chcących przyozdabiać
swe ciała. Salonów tatuażu jest coraz więcej. Kuszą i nęcą klientów na
wszystkie możliwe sposoby. Nasuwa się pytanie: które z nich są dobre i
godne zaufania? W końcu powierzamy komuś swoje ciało. A dzieło, które
tatuator wykona, będziemy nosić do końca życia. Przy takich wyborach
oczywiście liczy się tzw. pierwsze wrażenie. Musi być czysto i
sterylnie. Jeżeli jednak jest się nowicjuszem w tej dziedzinie, warto
spytać o radę "doświadczonych" znajomych - to oni powiedzą, jakie
miejsce warto odwiedzić, a jakie lepiej omijać.Dość jednak historii
należy spojrzeć na tematykę
modyfikacji ciała z perspektywy teraźniejszości. Wciąż wielu osobom
człowiek posiadający tatuaż kojarzy się z kryminalistą i bandytą, a ten
z dużą liczbą kolczyków i tatuaży wzbudza wręcz przerażenie. Przez
osoby starsze jest kojarzony głównie z więzieniem. Jednak tatuaż
więzienny to zupełnie inna sprawa. Zresztą nie ma on już takiego
wydźwięku i znaczenia jak kiedyś. Na szczęście stereotypy dotyczące
tatuaży powoli zanikają. Zdobienie ciała postrzegane jest przez coraz
większą rzeszę ludzi jako sztuka.
Dodaj komentarz